OSTATNIE POŻEGNANIE JM REKTORA PROFESORA JERZEGO MŁYNARCZYKA

OSTATNIE POŻEGNANIE JM REKTORA PROFESORA JERZEGO MŁYNARCZYKA

Uroczyste ostatnie pożegnanie Jego Magnificencji Rektora Profesora Jerzego Młynarczyka odbyło się 16 września 2017 r. na placu przed kościołem na Cmentarzu Komunalnym w Sopocie.

Profesor Jerzy Młynarczyk zmarł w sobotę 9 września 2017 r. Naszego drogiego Rektora żegnały tłumy, a wśród nich przedstawiciele naszej uczelni: Senat, wykładowcy, pracownicy administracyjni i rzesze studentów i absolwentów.

W ostatniej drodze Profesora uczestniczyli przedstawiciele trójmiejskich samorządów i politycy, w tym m.in. prezydent Gdańska Paweł Adamowicz, prezydent Sopotu Jacek Karnowski, przewodnicząca Rady Miasta Gdyni Joanna Zielińska, senator Bogdan Borusewicz, a także Sławomir Wiatr i Franciszek Potulski, którzy odczytali listy pożegnane od byłego Prezydenta RP Aleksandra Kwaśniewskiego oraz przewodniczącego polskiej lewicy Leszka Millera.

Wśród zgromadzonych osób nie zabrakło także byłych studentów Pana Profesora, Jego współpracowników z wielu organizacji i instytucji oraz klubów sportowych.

Słowa pożegnania wygłosił Krzysztof Bielak, Prezes Pomorskiego Okręgowego Związku Koszykówki przypominając zebranym osiągnięcia sportowe Profesora Młynarczyka, podkreślając jego wybitny talent.

Pani Mecenas Ewa Jezierewska wypowiedziała się w imieniu środowiska prawników:
„Wspaniały prawnik, mistrz wielu pokoleń. Ja sama byłam studentką Pana Profesora. Doskonały negocjator, radca prawny, wieloletni prezes i arbiter Międzynarodowego Sądu Arbitrażowego przy Krajowej Izbie Gospodarki Morskiej, sportowiec, polityk i Człowiek niezłomnych zasad. Byliśmy bardzo dumni, że Pan Profesor był członkiem naszego samorządu radcowskiego. Wielokrotnie korzystaliśmy z jego rad i pomocy. Jan Paweł II powiedział: człowiek rodzi się, kocha i umiera nie na próbę, ale po to by w tak krótkim danym nam tu życiu swoją miłością, wiedzą i zasadami dać sens naszemu istnieniu. Pamiętajmy o tym wspominając Jerzego.”

Z Wilna, rodzinnego miasta Pana Profesora, przyjechała na pogrzeb Jolanta Tupko-Mazur z Uniwersytetu Kazimierza Siemienowicza, która opowiadała o współpracy naukowej naszej Uczelni z wileńskim środowiskiem akademickim, podkreślała ogromną rolę i zaangażowanie Profesora w realizację tej idei.

Z ramienia Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Gdańskiego głos zabrał Prodziekan prof. Piotr Uziębło, sięgając pamięcią do czasów tworzenia wydziału, przypomniał wielki wkład Profesora w jego powstanie.

Prorektor dr Tomasz Białas zabrał głos w  imieniu Senatu Wyższej Szkoły Administracji i Biznesu im. E. Kwiatkowskiego w Gdyni:
„Jest to pożegnanie Rektora niezwykłego, Rektora bardzo lubianego przez wszystkich, łączącego w sobie bardzo wiele talentów i umiejętności, dzięki którym potrafił mobilizować wielkie grupy ludzi do wspólnego działania. Prof. Młynarczyk: naukowiec, nauczyciel akademicki, sportowiec, prawnik, polityk – ileż obszarów działalności, którymi się zajmował, należy wskazać. Był rektorem menedżerem, który prowadził naszą uczelnię tak, jak kapitan prowadzi swoją drużynę. Uwielbiał pracę zespołową, znakomicie poruszał się w meandrach przepisów prawa, świetnie czuł się w polityce, a jednocześnie uwodził studentów swoimi wspaniałymi wykładami. A można go było słuchać godzinami… Te wszystkie cechy pozwoliły na prowadzenie uczelni przez pełne kolejne trzy kadencje, przez 12 lat. Wcześniej Profesor był jeszcze prorektorem.
Niełatwo jest o tym wszystkim mówić, szczególnie tym, którzy mieli zaszczyt pracować z nim przez tak długi okres czasu. Niełatwo, gdy trzeba szukać nowej drogi bez kapitana drużyny, który swym postępowaniem umiał jednoczyć wszystkich. Panie Profesorze, to był zaszczyt grać w pańskiej drużynie, dziękujemy.”

Na zakończenie warto przytoczyć niezwykle wzruszające słowa Iwony Topki, naszej absolwentki studiów prawniczych, b. Przewodniczącej Parlamentu Studentów:
„Gdy prawie roku temu miałam zaszczyt w imieniu studentów Wyższej Szkoły Administracji i Biznesu składać urodzinowe życzenia Profesorowi Młynarczykowi, nawet przez myśl mi nie przeszło, że w tak niedługim odstępnie czasu będę stać w tym miejscu i żegnać tak wspaniałego człowieka. Długo zastanawiałam się, co powiedzieć w dniu dzisiejszym, więc poprosiłam o pomoc studentów i absolwentów. Każdy z nas pamięta, jak Profesor Młynarczyk bardzo często mówił o sobie „jestem tylko zwykłym prawnikiem”, jednak dla nas, wielu pokoleń studentów był kimś znacznie więcej. Był przede wszystkim wykładowcą wielkiego formatu, niezastąpionym mentorem, wspaniałym mówcą, osobą, dzięki której WSAiB było dla nas drugim domem. Profesor posiadał niezwykle interesujący dar przemawiania, fascynował słuchaczy nie tylko tematyką lecz i spokojnym, ciepłym głosem. Potrafił wciągnąć w swój wykład i zainteresować każdego słuchacza. Studentów inspirował do ciężkiej pracy w sięganiu po wiedzę. Uczestnicząc w wykładzie Profesora, zdawało się, że słucha się szalenie porywającej opowieści, a nie wykładu z prawa morskiego. Słuchając go wszystko wydawało się proste i zrozumiałe. Sam wykład mijał nieubłaganie szybko, za każdym razem byliśmy zdziwieni, że to już koniec.
Pamiętam, jak w grudniu ubiegłego roku miałam okazję uczestniczyć w debacie rektorów trójmiejskich uczelni, gdzie właśnie Profesor Młynarczyk reprezentował wszystkie uczelnie niepubliczne, a w sumie jak sam wolał mówić uczelnie prywatne, z naszego obszaru. Podczas tamtego spotkania byłam bardzo dumna, że studiuję na uczelni, którą zarządza taka osoba.
Miałam okazję być nie tylko studentką Profesora, ale tak jak część młodych osób tu zgromadzonych miałam okazję współpracować z nim podczas studiowania na WSAiB. Każdy kto znał Profesora Młynarczyka doskonale wie, że często spotkania, które były zaplanowane na 10 minut, bo potrzebowaliśmy tzw. „podpisu pod dokumentami”, trwały 2 godziny i były niezwykłymi lekcjami etyki, historii, sportu, a może po prostu człowieczeństwa. Za każdym razem, gdy po takim spotkaniu wychodziłam z gabinetu Rektora czułam się bogatsza o kolejną nieocenioną wiedzę, a przede wszystkim chciałam tam wrócić, aby znowu posłuchać co ma do powiedzenia. Dzięki Profesorowi niewątpliwie pokolenia studentów zdobyły ogromną wiedzę z zakresu prawa morskiego, jak i cywilnego, ale również poznały ważne w życiu wartości i potrafiły odnaleźć swoją życiową drogę.
Z wielkim smutkiem po raz ostatni wypowiem te słowa Jego Magnificencjo, Profesorze, doktorze habilitowany Jerzy Młynarczyku w imieniu wszystkich studentów i absolwentów Wyższej Szkoły Administracji i Biznesu im. E. Kwiatkowskiego w Gdyni dziękuję i obiecuję, że dołożymy jeszcze więcej starań, aby był Pan dumny ze swoich wychowanków.”

Odprowadzenie urny z prochami Zmarłego na miejsce wiecznego na spoczynku do grobu rodzinnego na Cmentarzu Komunalnym w Sopocie odbyło się przy akompaniamencie ulubionych utworów Profesora i dźwiękach dzwonów okrętowych, w piękny, słoneczny wrześniowy dzień w gronie najbliższych: Żony Krystyny, Rodziny i Krewnych, Przyjaciół i Współpracowników oraz tłumu sympatyków.

Żegnamy Panie Profesorze.