Kwesta odbyła się przy okazji zajęć Małej Akademii, podczas których ratownicy medyczni uczyli młodych studentów jak reagować w sytuacjach zagrożenia. W zajęciach wzięło udział 50 dzieci w wieku od 7 do 12 lat.
Jaki powinien być ratownik medyczny? Przede wszystkim: pomocny, zręczny, mądry i…trzeźwy a jeśli karetka: to NAJLEPSZA, bo ze znakiem „N” lub SPORTOWA z „S”.
Tak oczami dzieci wygląda praca ratowników medycznych z Poszukiwawczego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Eksperci w składzie: Paweł Pieciulko, Krzysztof Sowiński oraz Krzysztof Kuliński, realizując zajęcia w ramach programu Mała Akademia, nie tylko odpowiadali na pytania młodych studentów, ale też uczyli jak zachować się w sytuacjach nagłego zagrożenia zdrowia lub życia.
Ten egzamin mali słuchacze zdały na piątkę wcielając się w role poszkodowanych i pomagających im ratowników. Wszystko nadzorowali eksperci, którzy pokazywali: jak zbadać puls, wykryć tętno, przeprowadzić resuscytację czy sprawdzić złamania kości, tłumaczyli też kogo i w jaki sposób należy powiadomić w razie nagłego wypadku.
Zajęcia przysłużyły się nie tylko małym słuchaczom ale też samym ratownikom, którzy od studentów dowiedzieli się m.in. o istnieniu dwóch podstawowych rodzajów bandaży: brudnych i czystych.
Na działaniach Małej Akademii skorzystały również inne dzieci oraz osoby starsze. Zajęcia były bowiem okazją do kwestowania na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.